Imię i nazwisko: Scott Marlowe, przynajmniej tak wpisane jest w dokumentach. W dzisiejszych czasach nikt nie zwraca się do niego pełnym imieniem i nazwiskiem, dlatego jest w trakcie wymyślania jakiegoś uniwersalnego przezwiska.
Data urodzenia: 20.11.2005
Wiek: Ma 16 lat, chociaż wszyscy twierdzą inaczej. Bo tak naprawdę to nie cyferki świadczą o wieku, lecz zachowanie, decyzje i inne niezbyt ważne czynnik
Pochodzenie: Londyn
Miejsce zamieszkania: Londyn. W każde wakacje i święta wraca do tego samego jednorodzinnego, żółtego domku z ogródkiem, w którym miały rosnąć róże, tulipany i inne kwiatki. Niestety nic tam nie rośnie, matka chłopaka nie nadaje się na ogrodnika. Nawet magia nie pomogła.
Orientacja: Homo
Typ: 50/50
Czystość krwi: Półkrwi
Bogin: Pies
Patronus: Kruk
Klasa w której obecnie jest postać: V.
Od której klasy uczy się w Hogwarcie: Od początku.
Wygląd postaci: Dwie ręce, nogi, taki nie wyróżniający się z tłumu chłopiec. Szczupły, niektórzy twierdzą, że nawet za chudy, nie za wysoki człowiek. Brązowa czupryna, z wiecznie odstającymi kosmykami sprawia wrażenie nigdy nie czesanej, co oczywiście nie jest prawdą bo chłopak uparcie co rano ją stylizuję. Kiedy na jego twarzy widnieje szeroki uśmiech, można zauważyć, że w jego policzkach robią się urocze dołeczki, które jeszcze bardziej dodają mu uroku. Ma naprawdę ładne oczy, które niektórym przypominają spokojny ocean w ciągu lata. Jego zdaniem są po prostu niebieskie. Wąskie, bardzo często przygryzane usta i blade ciało. Plecy pokryte tatuażem zrobionym od wpływem dobrego nastroju i chęci jakichkolwiek zmian. Często można zauważyć go w czarnych rurkach, powyciąganych tego samego koloru swetrach czy T-shirt’ach i kolorowych trampkach. Nie przykłada zbytniej wagi do swojego wyglądu i ubrań, byle by było mu wygodnie.
Podobno nie można oceniać książki po okładce, w tym wypadku to szczera prawda. Mimo kiepskiego wyglądu potrafi o siebie zadbać i walczyć o swoje w trudnych sytuacjach. Choć oczywiście, nie zawsze się to udaje
Charakter: Jak u większości osób w jego wieku charakter Scott’a naprawdę często się zmienia. nie jest personą szeroką znaną szkolnej społeczności, zapewne ze względu na fakt, że raczej nie afiszuję się on swoją osobą i nie pragnie być w centrum zainteresowania. Raz jest on roześmianym dzieckiem, które chętnie się śmieje, a po chwili zmienia się w zamkniętego w sobie dupka. Ale jaki on właściwie jest? Nie trzeba ukrywać, że kocha imprezy, nie stroniąc przy tym od każdego rodzaju alkoholu. Nie jest jednak uzależniony od używek, potrafi powiedzieć stop, gdy sytuacja tego wymaga, ale zdarza to się jednak sporadycznie. Nie ważne jaki jest woli samotność, dlatego nie przeszkadza mu naprawdę niewielka liczba przyjaciół, czy ludzi nastawionych pokojowo. Pewne jest również to, że nie lubi pomagać innym. To nie jego życie. Nie jego problemy, więc dlaczego miałby się wtrącać? Również niechętnie pomoc przyjmuje. Nie lubi mieć długów. Najczęściej mówi to co myśli, uśmiechając się niewinnie. Tak, nie wstydzi się swojego zdania. Jak komuś coś nie pasuje, to już nie jego sprawa. Mimo licznych wad i bezczelności kiedy sytuacja tego wymaga podobno potrafi się zachować odpowiednio. Nie lubi opowiadać o sobie, woli słuchać i zbierać informacje, które kiedyś mogą się przydać. A jaki jest dla przyjaciół? Przede wszystkim dba o nich, choć nie zawsze daje to po sobie poznać. Bywa nonszalancki i zarozumiały, ale sodówka nie za często uderza mu do głowy i jest po prostu sobą. Kocha żartować, płatać innym figle, a potem nie boi się brać odpowiedzialności za swoje czyny. Czasami zachowuje się dziecinnie, ale to nie oznacza, że nie zdarza mu się bywać cholernie poważnym. Strasznie spóźnialska z niego istota i choć stara się organizować sobie czas tak aby wszystko zrobić w określonym przedziale czasowym to na ogół mu się to jednak nie udaję, co skutkuję niezadowoloną miną osoby, z którą się umówił. Oprócz tego przy pierwszym spotkaniu może być nieco oschły i niemiły, co jest oznaką jego wielkiego dystansu do ludzi i tego, że nie potrafi od razu zaufać i wymaga to z jego strony dość dużego okresu czasu.
Historia postaci: Nic szczególnego. Urodził się, żył, był szczęśliwym małym dzieckiem. Bawił się w przedszkolu, był cichym ale robiącym dużo kłopotów dzieckiem. Rodzice martwili się, ze nie ma przyjaciół. Ale Scott’owi to nie przeszkadzało. Jeżeli ludzie nie chcieli przyjść do niego on nie przyjdzie do nich. Od kiedy skończył siedem lat chłopak nie mógł usiedzieć na miejscu. Był strasznie ciekawy świata. Zagadywał każdego nieznajomego z wielkim uśmiechem na ustach. Głaskał każde zwierze. Było tak dobrze, więc coś musiało się zepsuć. Chłopak biegał po podwórku, poszedł do sąsiadów. Bramka była otwarta. Gdyby był starszy zauważyłby wielki, czerwony napis ‘Uwaga zły pies’ ale nie zauważył. Wszedł. Płacz. Wrzask. Dziecko zostało pogryzione przez psa. Po tym incydencie, zostały blizny i złe wspomnienia. Później dostał list z Hogwartu. Były zakupy do szkoły i później odjazd pociągu.
Rodzina: „Całe życie z wariatami”
Anna Marlowe- Czarownica. Spokojna kobieta pracująca w „Mungu” To ona dba o to by wszyscy w rodzinie byli bezpieczni i mieli pieniądze. Jest tak zwaną głową rodziny. To naprawdę ładna brunetka o zielonych oczach. Świetnie piecze i pewnie gdyby nie ta praca otworzyłaby małą cukiernie
Anthony Marlowe- Mugol. Wieczne dziecko, lubi zabawę i wszelkie imprezy. Prowadzi warsztat motocyklowy. Nigdy nie przeszkadzało mu to, że rodzina jego żony to czarodzieje. Anthony to wysoki, blondyn, który potrafi rozweselić nawet największego ponuraka.
Temat: Scott Marlowe 
Pią Maj 18, 2012 1:35 pm
