HomoHogwart
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


HomoHogwart wita wszystkich na swoim pokładzie.
 
IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Alexander Rousseau

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Alexander Rousseau

Alexander Rousseau


Skąd : Francja/Stany Zjednoczone
Liczba postów : 1

Alexander Rousseau Empty
PisanieTemat: Alexander Rousseau   Alexander Rousseau I_icon_minitimePon Mar 26, 2012 4:53 pm

Alexander Rousseau App_full_proxy.php?app=4949752878&v=1&size=o&cksum=060c301ac52f31fb697993de336dc83c&src=http%3A%2F%2Fa.pix.ge%2Fn%2Fm487d
David Rodriguez

Imię i nazwisko: Alexander Rousseau
Data urodzenia postaci: 22.01.2003
Wiek: 17
Skąd pochodzi: Francja/Ameryka [ rodzice ]
Obecne miejsce zamieszkania: Wielka Brytania, Birmingham
Orientacja: Homoseksualny
Typ: Pół na pół

Czystość krwi: Czysta
Bogin: zakonnica
Patronus: Daniel
Proponowany dom: Gryffindor
Klasa w której obecnie jest postać: VII
Od której klasy uczy się w Hogwarcie: od I

Wygląd postaci: Budowę ciała zawdzięcza uprawianiu sportu. Kolor włosów? Sam nie wie. Raz wydają się być brązowe, innym razem czarne, raz wyglądał prawie jak blondyn, więc zależy to od gry światła. Nigdy nie farbował włosów, tego możecie być pewni. Co jeszcze można o nich powiedzieć? Wiecznie poczochrane, ostatni raz grzebień widziały kilka miesięcy temu, przecież wystarczy tylko przeczesać je palcami... Ale trzeba przyznać, świetnie się układają i są takie urocze.
Oczy. Chyba niebieskie. A może szare? Raz wydawało mu się, że były zielone, ale chyba był wtedy pijany. Matulu, chcesz to sobie szukaj tego błysku w oku, ale i tak go nie znajdziesz. Ewentualnie odstraszy cię chłodnym spojrzeniem, ale co tam. I tak jest sexi.
Co by tu o nim więcej pisać? Nos prosty, usta malinowe, takie sobie, uszy nie odstające... ach, ubiór.
Trzeba przyznać, ma gust. Co prawda nie przepada za baggy, ale jeansy i koszule w kratę chętnie włoży. Ubiera się jak skejt, subkultura zobowiązuje. Lubi jednak od czasu do czasu włożyć jakąś marynarkę czy coś innego. Chętnie zakłada też rurki, najlepiej czarne.

Charakter postaci: Zacznijmy od strony nauki. W podstawówce był to chłopak z najlepszymi wynikami w szkole, potem coś się zepsuło. Widocznie nie pociągała go już nauka, zajmował się czym innym, czymś ważniejszym. Bo jaki sens jest w robieniu z siebie encyklopedii, który musi wszystko wiedzieć, bo tak nauczyciele chcą? Uczy się tego, czego pragnie, tego, co będzie mu potrzebne w życiu. Łatwo mu idzie, bo wie, że nie robi tego, co musi, tylko to, co chce. I tak czasami ta jego samowolka nic nie daje, i po prostu trzeba się tego syfu nauczyć, aby ładnie zdać SUMY. Dla siebie, nie dla innych.
Miłość. Tak, piękne słowo. Alex jest dość wrażliwy, potrafi kochać całym swoim brudnym sercem, mimo , że tego się boi. Od czasu do czasu lubi romans bez zobowiązań, ale nie cierpi łamać serc ludziom, sam nienawidzi tego stanu, gdy ktoś go złamie. Nie bawi się cudzymi uczuciami, niechętnie też patrzy na te osoby, którym się podoba, a on nie może tego odwzajemnić. Szkoda. Ach... no racja. Nie licz na pocieszenie z jego strony, że będzie lepiej... on pójdzie tańczyć z tobą w deszczu.
Przyjaźń. Jak przyjaźń, to tylko ta szczera, nie dla korzyści, zysków, czy fałszywa, bo ta ostatnia nie ma sensu. Alexander może i jest jakimś tam wzorem na przyjaciela, ponieważ jest szczery i dyskretny, ale o lojalności nie ma mowy. Jest on po prostu lwem, który ceni swoją wolność, potrafi powiedzieć nie. Jego tak jest warte, gdyż umie powiedzieć nie.
Wooolność. Jak ją ceni! Kocha wolność, woli to, niż siedzieć w klatce wysadzanej szmaragdami. Po prostu - wiatr we włosach, stresy, hulana, interesy..
Wiara. Nadzieja. Gdyby nie ona, zapewne już by nie żył, przez te idiotyczne przeżycia. Czasami miał wrażenie, że jego życie to koszmar, jednak zawsze dawał sobie radę, mając w czterech literach cały świat, który go nienawidził. Ech, gdyby wszyscy mieli tyle dystansu do siebie, to świat mógłby stać się lepszym miejscem. Nie zapominajmy też o jego własnych siłach, bo bez nich nadzieja byłaby bezwartościowa jak rozmowy z byłymi przyjaciółmi...
Myśli.. inteligencja ... - kocha czuć. Wszystko to przelewa na papier. Często myśli o wszystkim. O ludziach, o złych i dobrych stronach życia, o muzyce. Jest strasznie refleksyjny. Może i sentymentalny? Nikt o tym nie wie, przecież sentymenty to słabości. Kpina to też jego część.
Pełen bólu, pełen złości.
Nie znasz go, naprawdę.

Historia postaci: Urodził się w pewien chłodny, styczniowy wieczór, w rodzinnym Birmingham. Coś, co wyróżniało go w tłumie innych dzieci, to to, że śmiał się. Bezzębnej gęby nie dało się uciszyć ani na chwile. Nie mógł patrzeć, jak reszta dzieci płacze, po prostu nie rozumiał ich. Niedługo później zapewne te dzieci nie zrozumieją, czemu jeśli oni się śmieją, to on płacze...
Co mógł pamiętać z okresu wczesnego dzieciństwa? Nic. A, nie, jednak coś pamięta. Jak miał cztery latka i spędzał wakacje na wsi, to uciekł na golasa na działkę do ciotki. Mama goniła go, a on zadowolony jak gdyby nigdy nic parł naprzód, a następnie wskoczył do ciepłego jeziorka. Wszyscy śmieli się, gdy on tańczył swoją piękną salsę w wodzie. Potem zrobiono mu sesję, a on na betonowych schodkach zakładał nóżkę na nóżkę. Panienka.
Jako pięciolatek okazywał zainteresowanie magią i muzyką. Grywał na bębenkach, udawał, że lata na miotle, służącej właściwie do zamiatania podłogi, czy też brał różdżkę ojca i mieszał nią w słoiku z marmoladą. To było takie piękne.
Sześć lat... poszedł wtedy do szkoły. Jak on nienawidził tych nauczycieli ze szkoły!
Dźwiganie plecaka, który wydawał się być większy od niego, czytanie nieładnych książek na lekcji [ czyt. komiksów ], okładanie się piórnikami, chowanie kredek kolegów... dla takich chwil warto było chodzić do szkoły. Fajnie było też brać udział w szkolnych pokazach talentów, "densić" na dyskotekach, zaczepiać dziewczyny, sprawiać, że drzwi wyskakiwały z zawiasów, bić się... ach, dobra, dobra, bo zaraz się Alex rozklei.
Ten czas jakoś mijał. Jako siedmiolatek okazywał prawdziwe oznaki magii, zaczął interesować się Quidditchem, czy też muzyką. Po tym, jak skończył podstawówkę i dostał list z Hogwartu niewiele się zmienił. Gdy trafił do Hogwartu, dostał się do Gryffindoru też wiele się nie działo. W szkole nawet nie działały jego sprzęty, więc oprócz gry na gitarze nic więcej robić nie mógł, gdyż jego breakdance na łóżku, grindowanie po poręczach, skrzypienie vinylowej płyty, czy nawalanka na bębnach i talerzach nie znalazłaby zrozumienia u normalnych ludzi, a tym bardziej psorów.
Ech... i pomyśleć, że to już po SUMACH, a OWUTEMY za plecami.. tragedia osobista, chlip.

Opis rodziny:

- ojciec - Matthew Rosseau - jego ojciec to Francuz. Skończył Beauxbatons, jeden z lepszych uczniów. Wraz z Mary przeprowadził się do Wielkiej Brytanii. Po co? Do tej pory nie wiadomo. Ma pracę w mugolskim świecie, ot taki sobie biznesman. Czysta krew od wielu pokoleń.
- matka - Mary Rosseau zd. Martinez - jego matka to Amerykanka. Uczyła się w Hogwarcie, tylko dlatego, że jej rodzice przeprowadzili się do Wielkiej Brytanii. Należała do Gryffindoru. Zajmuje się domem, nim poznała Matthewa pracowała w Ministerstwie Magii w Departamencie Sportu i Rozrywki. Czystokrwista czarownica.
- brat - Ian Rosseau - brat. Całe szczęście, skończył już szkołę [ ma 19 lat ] i pracuje jako łamacz zaklęć w Gringottcie. Przyjeżdża czasami do Birmingham na święta. Brat jak brat - owszem, nadal biją się jak dzieci, ale świetnie się rozumieją, pomagają sobie w razie biedy.


Rangi:

Prefekt Gryffindoru, Pałkarz

Ciekawostki:

    ✔ Młody Rosseau interesuje się głównie muzyką, tańcem i sportem. Sam tworzy własne utwory, pisze teksty, gra na gitarze, perkusji; umie robić skrecze na gramofonie - to jego najważniejsza pasja. Ma też całkiem dobry głos. Po drugie - taniec. Co prawda, przepada tylko za breakdancem, a innych nie trawi, no ale to wciąż taniec. Po trzecie - sport. Lubi grać w Quidditcha, czy jeździć na deskorolce, na co poświęca też trochę czasu. Bywalec skateparków.
    ✔ Ma słabość do słodyczy i przystojnych facetów.



/ Piszę też na innych forach, z nieco innym modelem [ Hayden Christensen ] ale, że jako tutaj jest zajęty, więc zaszły drobne zmiany w karcie. /
Powrót do góry Go down
Gabriel Forester
Admin
Gabriel Forester


Skąd : Londyn
Liczba postów : 88

Alexander Rousseau Empty
PisanieTemat: Re: Alexander Rousseau   Alexander Rousseau I_icon_minitimePon Mar 26, 2012 7:50 pm

Akcept, Gryffindor, prefekt, pałkarz. Gryffindor! Miłej gry!
Powrót do góry Go down
 
Alexander Rousseau
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
HomoHogwart :: Uczniowie-
Skocz do: