Jake Redbird

Drew Fuller

Imię i nazwisko: Jake Redbird
Data urodzenia postaci: 11.09.2004
Wiek: 16
Skąd pochodzi: Miami, USA
Obecne miejsce zamieszkania: Miami
Orientacja: biseksualny
Typ: najczęściej seme, ale oporów do bycia na dole nie ma
Czystość krwi: krystalicznie czysta
Bogin: zombie
Patronus: pantera
Proponowany dom: Slytherin
Klasa w której obecnie jest postać: VI
Od której klasy uczy się w Hogwarcie: I

Wygląd postaci:
Co by tu opowiedzieć o Jake'u...Najlepiej zacząć od bardziej ogólnych rzeczy, postawy i sposobu poruszania się. Chłopak jest typowym luzakiem. Widać to po swobodzie jego ruchów. Pokazuje nimi, że nic go tak naprawdę nie interesuje i że niczym się nie przejmuje. Nigdy się nigdzie nie spieszy, wyznaje zasadę, że to na niego powinno się czekać. Wysoki, szczupły, umięśniony specjalnie niczym nie wyróżnia się spośród rówieśników. Ale on sam doskonale wie, że jest przystojny. I ja też to wiem. Ma w sobie to "coś" co przyciąga uwagę. Karnację ma typowo amerykańską, zgrabny nos, wydatne kości policzkowe, mocno zarysowany podbródek, często oprószony lekkim zarostem. Według mnie, to "coś" to ten luz, który aż od niego bije. Co jeszcze? Włosy. Gęste, o kolorze ciemnego brązu, często opadające mu na oczy, wyglądają jak z żurnala i jakby ciągle o nie dbał nie wiadomo ile. Bzdura. Nie poświęca im wiele uwagi, rano przeczesze je palcami (co bardzo często robi, czyżby to był jego sposób na zwrócenie na siebie uwagi?). Kolejnym czym urzeka są oczy. Duże, błyszczące, zielone oczy okolone czarnymi, gęstymi rzęsami. Przeszywające cię spojrzeniem jakby miał wejrzeć w ciebie i poznać wszystkie twoje tajemnice. Można w nich zatonąć bezpowrotnie, mają w sobie jakiś magnez. Mimo tego nie lubi jak ktoś w nie patrzy, bo właśnie z nich można odczytać jego prawdziwe emocje, które często skrywa za maską z kpiącym uśmieszkiem na wydatnych, miękkich, stworzonych do całowania wargach (w kąciku których widnieje mały pieprzyk) na czele. Ale nie że nie potrafi być wesoły i radosny. Kpina, sarkazm i echa pogardy są jego domeną, ale bywają dni gdy jest po prostu sobą, Jake'iem Redbirdem. Spełnionym chłopakiem popylającym szybko na deskorolce. Gdy szczerze się uśmiecha uśmiech ten obejmuje jego oczy i ukazuje dołeczki w policzkach. Ale to niezbyt częsty widok.
Nie dba o modę. Czy to ważne, że w tym sezonie nosi się koszule w kratę, a za rok w pasy? Jasne, że nie. Najważniejsze by czuć się dobrze w tym co się nosi. A Amerykanin czuje się dobrze i właśnie tak wygląda. Nigdy nie ubierze czegoś brudnego, nieświeżego. Zawsze wygląda świetnie. Nosi to co lubi. Dżinsy, T-shirty, trampki i bluzy. Czasem możecie go spotkać w bardziej eleganckim wydaniu. Kolorystyka jego odzieży jest zazwyczaj ciemna, przygaszona. Do tych zestawów obowiązkowo jakiś rzemyk na nadgarstku, ręce w kieszeniach i luzacki wyraz twarzy.

Charakter postaci:
Wygląda na typowego "złego chłopca" i... taki faktycznie jest. Kilkakrotnie złamał prawo, czym jednak zupełnie się nie przejmuje. Wyznaje zasadę, że w życiu najważniejsza jest zabawa i trzyma się jej. Impreza bez niego i bez rozróby to według niego nie impreza. Pomaga mu w tym jego zadziorność.
Nie wierzy w nic, czego nie może zobaczyć. Dla niego wszystko jest proste i nieskomplikowane. Miłość to miłość, a nienawiść to nienawiść. Nie jest zbyt trudny w obsłudze, choć na takiego pozoruje. Jake to bardzo pewny siebie, podstępny i uparty chłopak. Ambitny jak cholera, po trupach dąży do celu. Czy to na lekcjach czy do zdobycia osoby, która mu się podoba. Uwielbia rywalizować. Potrafi bronić jak lew swojego zdania. Jak już pisałam wcześniej jego domeną jest sarkazm, uszczypliwość i kpina.
Choć zadaje się raczej z ćpunami i typowi łobuzami, to jego ideałem jest chłopiec prosty, miły i sympatyczny, pomocny, który byłby jego zupełnym przeciwieństwem, którym mógłby się opiekować, którego mógłby mieć zawsze przy sobie, za którego oddałby wszystko i który za niego oddałby wszystko, bronić go i dla którego on byłby najważniejszy na świecie, który kochałby go bezwarunkowo. Przytuliłby takiego i już nie wypuścił, nie dając nikomu się do niego zbliżyć. Dżejk rzadko się zakochuje a gdy już to nastąpi to jest zdolny do poświęceń i czułości. Jednakże wypowiedzenie "Kocham cię" przychodzi mu z trudem, zdecydowanie woli czyny od słów. Potrafi być szorstki, zachłanny, stanowczy, chorobliwie zazdrosny, władczy, brutalny i namiętny, mocno złapać, wpić się w wargi. A jednocześnie bywa dżentelmenem i romantykiem, właśnie taki w głębi duszy jest naprawdę. Uroczy i zabawny także.
Chłopak uwielbia czekoladę, wszelkiego rodzaju słodycze i deskorolkę. Jeździ od małego i może pochwalić się kilkoma osiągnięciami w tej dziedzinie. Ponadto gra na gitarze i jest niezły w quidditcha. Kocha słuchać muzyki. Nałogowo pali, często pije, jest leniem. Ale potrafi się też do czegoś przyłożyć, na przykład do Eliksirów, OPCM i Zaklęć, które są jego ulubionymi przedmiotami. A z tego do czego się przyłoży jest naprawdę dobry, w końcu to dość inteligentny facet. Uwielbia adrenalinę. Zakazany Las, kradzież czegoś nauczycielom, nocne wypady na przechadzki, kawały młodszym uczniom to jego świat. I jeszcze nikt go za nic nie złapał, potrafi się wywinąć i zwalić winę na kogo innego. Trzeba by coś też wspomnieć o stosunku do mugoli. Nie ma nic do nich o ile się do niego nie przyczepią, a wtedy potrafi pokazać pazur i swoją siłę.

Historia postaci: Rodzice Dżejka, Frans (który posiada niemieckie korzenie) i Alice poznali się w Hogwarcie i zaczęli się spotykać w ostatniej klasie. Po ukończeniu szkoły wyemigrowali do Stanów w celu poprawienia sobie warunków życia i tam zamieszkali i pobrali się. Kilka lat później urodził się Jake. Od dziecka miał zapewnione dużo miłości i ciepła rodzinnego od swoich rodziców, szybko też zyskał sympatię sąsiadów, gdyż był niezwykle uroczym i miłym dzieckiem. Co prawda z wiekiem stał się nieco rozkapryszony, zachowywał się niczym rozpieszczony książę, ale zawsze wszystko mu się wybaczało. Gdy miał dwa lata jego ojciec wyjechał na konferencję do Finlandii, gdzie zdradził swoją żonę. Z tego jednego razu urodził się Marcus, przyrodni brat chłopaka. Frans wrócił nie mówiąc nic o skoku w bok i przez wiele lat żyli szczęśliwie w błogiej nieświadomości. Jake trafił do Hogwartu, gdyż właśnie tam uczęszczali jego rodzice i przez kilka lat wiódł zupełnie normalny żywot, latem wracał do słonecznego Miami i dużo podczas wakacji imprezował. Wszędzie gdzie się nie poruszył spotykał się z uznaniem i szacunkiem, dziewczyny za nim szalały, mężczyźni także. Schlebiało mu to. Ale nigdy jeszcze nie spotkał kogoś z kim mógłby się związać na stałe. Kilka lat temu u jego ojca, którego zawsze bardzo kochał i szanował, który był jego kompanem zdiagnozowano raka w okolicach mózgu. Wtedy to Jake dowiedział się, że ma brata. Frans Redbird opowiedział im wszystko wiedząc już, że umrze chcąc mieć czyste sumienie i zapewnić synowi towarzystwo w postaci młodszego rodzeństwa. Pragnął by żona i Jake mu to wybaczyli i tak się stało, trwali w zbyt wielkim strachu i smutku by się na siebie gniewać. Niedługo potem choroba wykończyła ojca chłopaka. Ale pozostawiła mu kogoś w zamian za dotychczasowego kompana. Marcusa, z którym ma bardzo dobry kontakt.

Opis rodziny:

* Alice Redbird- matka Jake'a, lat 35, pracuje w amerykańskim oddziale księgarnie Esy i Floresy. Ukończyła Hogwart, Ravenclaw.
* Frans Redbird - ojciec, zmarł w wieku 36 lat, 15 Stycznia 2018 r. w wyniku raka. Pracował jako czarodziejski adwokat. W wyniku zdrady podczas konferencji w Finlandii pozostawił po sobie również drugiego syna, Marcusa. Ukończył Hogwart, Slytherin.
* Marcus Gallen - przyrodni brat Dżejka, mieszka w Finlandii. Chłopcy wiedzą o swoim pokrewieństwie od kilku lat i mają ze sobą dobry kontakt. Jest o klasę niżej niż Redbird.

Rangi: pałkarz, prefekt

Ciekawostki:

✔ ma mocną głowę, ale jak się upije można z nim zrobić wszystko i dowiedzieć się bardzo ciekawych rzeczy
✔ na jego łopatce znajduje się mały tatuaż przedstawiający chiński znak smoka
✔ mówi przez sen
✔ ma niezwykły dar przekonywania (czy to przez jego urok osobisty?)
✔ oprócz angielskiego zna także hiszpański, gdyż duży procent ludności jego rodzinnego miasta używa tego języka, oraz francuski. Przyrodni brat uczy go fińskiego.